imagin, news!

siemka!
dziś troche news i nowy imagin :)
 no to do roboty!:

Zobaczcie jako pierwsi…

Wczoraj pojawiły się informacje, że Harry Styles poszedł do łóżka z ładną blondynką, aby zemścić się na Taylor Swift. Okazało się, że Harry zna tę dziewczynę od wielu lat i jakiś czas temu byli już ze sobą. Oto ich zdjęcie z wczoraj…

ja się pytam JAKA BLONDYNKA!!!

noi jeszcze to:
OMG hazza na serio lepiej wyglada...no coż jesli to ta jedyna to życze wam szczęścia ale bez kryzysów i afer Haroldzie ! jasne??!!

Po upojnej nocy z ładną blondynką, Harry Styles pojawił się wczoraj na mieście w Londynie, gdzie załatwiał różne sprawy. Gwiazdunie mają kilka zdjęć! Harry wyglądał wspaniale i bardzo przystojnie. Widać, że nowy zwiazek z tajemniczą blondynką mu służy. Oto zdjecia…

na serio?! szlafrok?!

OMOD!

Zayn nie zdradził perrie!

ten gościu na tych zdjęciach ma inne tatułaże niż nasz malik wiec to nie mógł byc on!!! ta cała blondi nawed nie wie z kim sypia!

nie stety nie mam tego zdjęcia ale jest ono tu:http://gwiazdunie.pl/zayn-malik-nie-zdradzil-perrie-edwards-nowe-dowody-zdjecia/zayn-malik-perrie-edwards-20/

imagin:

siedziałaś sama w pokoju tyłem do drzwi. Myślałaś jak on to mógł zrobic i jeszcze gdy ty mu to powiedziałaś zaprzeczał i nie wiedział o co chodzi..!!po chwili drzwi się otworzyly i wszedł Hazza

-i co wiesz co zrobiłeś?!-sapytałaś wstając i przyjmujac poze tupającej nogi i założonych rąk na brzuchu.

-przepraszam kochanie ale nie moge ci przuznac racji. Ja cię nie zdradziłem!!!-mówił prawie z płaczem zblizajac się do mnie.

-niechce cię znać!!-powiedziałaś równiez z płaczem podeszłaś do niego i trzasłaś mu w poliko. zaraz po tym incydęcie spakowałać najważniejsze rzeczy i wyszlas z budynku.pojechałaś do domu swojej przyjaciółki.zapukałaś drzwi.-

-hej moge z toba porozmawiać?-powiedziałas do niej .czułaś że twój głos zadrzał.

-jasne, jane wchodź-powiedziała sięgając po twoja torbę.gdy juz zrobiła wam obu kawe  zaczęła rozmowę:

-to co się stało kochana?przychodzisztu cała zapłakana i z torbą? to pewnie ccoś z hazzą tak?pobił cię?-przyjaciółka ciągle się dopytywała lecz ty słyszałas tylko BLA BLA BLA.

-EJ!? odpowiesz?!-prawie krzyknęła .

-y cco? a tak nie nie uderzył mnie on on mnie....-nie dokonczyłaś wybuchłaś płacze.

-co on ci zrobil?ten drań jeden su**nsyn!!-krzykneła oburzona dziewczyna.

-on mnie...zd-zd-zdradzil....-wyjęczałaś przez płacz.

-CO?! Słuchaj! spodziewałam bym się opuszczenia, podbicia oka, kłutni ale zdrady?! stara to nie harry! on jest ci wierny dobrze o tym wiesz czasami ponoszą go emocje i mozże cię poobijac ale że zdrada?!nie to jakies nieporozumienie!!-krzyczała.

-moze i masz rację ale ta zdzira wrzuciła filmik do netu!! jestem skończona.chciałabym się zabić!-powiedzialam bawiąc się kosmykiem swoich wlosów.

-kochana wypluj to słowo! to że z jednym ciachem ci sie nie powiodło to nie znaczy ze musisz być skończona i sie zabijać!! nie nie!!wiesz ilu jest męszczyzn na swiecie?! ho ho amoze jeszcze więcej!-powiedziała śmiejąc sie.

-ty! może masz rację tylko gdzie ja teraz zamieszkam? nie mam pieniędzy , rodziny mam tylko ciebie noi miałam harrego...-powiedziałam spuszczając głowę.

-to nic1 możesz zamieszkac u mnie. -zaproponowala.

-ok. tylko zajade do hazzy po resztę rzeczy .-powiedzialam wstając.

wsiadłam do auta i ruszyłam. gdy juz byłam na posesji stylesa weszłam do domu oddałam klucze i zauważyłam list.list był do mnie:

droga T.I!

przepraszam za zdradę to było chwilowe nie opamiętanie sie

bez ciebie me życie nie jest nic warte

wiem że odeszłaś na zawsze więc ja tez to zrobiłem...

na zawsze twój Harry s.

usta zasłoniłaś dłonią CZY ON TO ZROBIŁ?! pobiegłaś do sypialni leżał tam harry z pistoletem w ręku...zrobił to! nie myslałaś trzeźwo dopiero teraz zauważyłaś że nadal kochasz loczka... wzięłaś pistolet i szczeliłaś sobie w glowę...padłas obok ukochanego...teraz  na zawsze będziecie razem...